sobota, 20 kwietnia 2013

Rozdział 2

Minęły już dwie godziny odkąd zaczęła się przemiana dziewczyny z polany . Alice , Jasper i Esme wrócili z polowania i właśnie i właśnie wszyscy siedzieliśmy w naszym salonie . Esme poprosiła mnie o opowiedzenie historii , która mi się przytrafiła .
-Gdy byłem na polowaniu postanowiłem iść na moją ulubioną polanę i tam ją znalazłęm. Leżała cała we krwi i z nożem w ręku . Chyba chciała popełnić samobójstwo -powiedziłałem.
Na górze ponownie rozległ się głośny krzyk .Cała rodzina była zdziwiona moim opowiadaniem. 
-Emmett czy zastanawiałeś się nad tym czy ona będzie chciała ? - zapytał Jasper.
-Nie. Nie zastanawiałem się nad tym, ponieważ gdy ją ujrzałem zakochałem się. Jej piękno mnie urzekło.-odpowiedziałem po krótkim namyśle.
-Nie zrozum mnie źle. My wszyscy cię rozumiemy , ale ona może nie chcę takiego życia i wolałaby umrzeć.-powiedziała Alice.
- Wy mnie nie rozumiecie . !-krzyknąłem i wybiegłem z domu.Zatrzymałem się dopiero na mojej ulubionej polanie i usiadłem na głazie, który wcześniej tu przyniosłem.
-A może oni mają racje -pomyślałem.
-Może ona nie chcę tego życia? A jeśli mnie znienawidzi?
Posiedziałem na polanie i przemyślałem to wszystko.
-Muszę ich przeprosić.-powiedziałem cicho wstając i pobiegłem do domu.
Wszedłem przez okno do mojego pokoju, a stamtąd poszedłem prosto do salonu. Wszyscy siedzieli w tych samych miejscach. Stanąłem przy kominku i powiedziałem:
-Przepraszam za to, że tak na was naskoczyłem. Jest mi z tego powodu strasznie głupio, ale zrozumcie mnie.
-Rozumiemy. - powiedziała Esme i przytuliła mnie.
-Wybaczcie mi, ale teraz pójdę do siebie.
                                                                *
Usiadłem na łóżku, zamknąłem oczy i rozmyślałem. Cały czas widziałem twarz mojego Anioła. Ponownie rozległ się przeszywający krzyk dziewczyny. Wyszedłem z mojego pokoju i instynktownie skierowałem się w stronę pokoju w, którym trwała przemiana.

Przepraszamy za błędy, ale jesteśmy początkujące. Zrozumcie.
Jak się uda to następny rozdział pojawi się jeszcze dzisiaj. ; **

2 komentarze:

  1. Świetny rozdział :)
    Czekam na kolejny, jestem ciekawa, co będzie, gdy Emmett pójdzie do pokoju Rosalie :)

    OdpowiedzUsuń